Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

Avariela

Mam na to sposób, potrzebne będą :
*zapałki
*biała świeca
*lustro (trochę bardziej większe)
*cierpliwośc

W CIEMNYM pokoju (czyli wszystkie światła zgaszone ale nie może byc bardz ciemno jak w dup** u murzyna),kładziesz lustro przy ścianie lub przy czymś,zapalasz białą świece i kładziesz ją za lustrem (po tej stronie lustra gdzie NIE ma odbicia). Siadasz wygodnie i patrzysz w swoje oczy w lustrze(postaraj sie nie mruga i skoncentrowac !! Patrzysz,patrzysz,patrzysz w swe oczy,potem pojawi ci się ;cień,mrok czy coś ( będzie cie zasłaniało ale nadal patrz w oczy!!);
potem jak cień zniknie powinnaś kontem oka zobaczy twoją twarz jak się 'zmienia' inaczej upodabnia do twojego przeszłego wcielenia ale nadal bądź skoncentrowanym.
Potem możesz zobaczyc twoje ciało,oczywiście po kawałku. Jak mrugniesz gdy będzie 'cień' czy kiedykolwiek 'kontakt' będzie zerwany.

Wiem,że jest to trudne,bo jak się nie mruga to oczy łzawią ale trzeba przebolec. Moja znajoma zobaczyła siebie jako podpalonego demona z kłami,narysowała mi to okropnośc ona najpierw się przeraziła taki szok ale później doszłyśmy do wniosku z innymi kol,że ona na prawdę jest demonem (kocha ból,krew jest masochistką,ma sny,że wszystkich zabija czasami jak była wkurzona sama nie wie z jakiego powodu to o mało nie zabiła 17latka który miał ok 190,a ona ma 14 lat od osób których nie skrzywdzi zalicza się tylko moja kol nr 1,kol nr 2 kol nr 3,ja i jej rodzina). Wracając do mnie mi wyszedł avariel (mały elf do 150 oczywiście spiczaste uszy oraz wielkie białe skrzydła i baardzo jasne blond włosy,właściwie to kocham powietrze i zawsze chciałam miec skrzydła Wink

Opiekun

Ja nie wiem ile w tym prawdy
Ja wolę zaglądać w przeszłość przez otwarcie umysły i w przyszłość dzięki zmarłym
znam swoich kilkanaście wcieleń przeszłych i kilka przyszłych ale do tego potrzeba
skupienia
energii powietrza
energii ziemi

Wojtek

Mi wyszło coś mało ludzkiego, jednak nie mogłem dojrzeć co to było. A sam rytuał uważam za średnio wiarygodny.