Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

konidziu

No ładnie jest ciekawie

kebab

Nom zauważyłem że czegoś tu brakuje.
Ale to nie ja kotku, możesz mieć pewność //

avian

Dobra, teraz kilka spraw. Po pierwsze jesteście za tym aby zostać przy obecnej nazwie, czy ją zmienić?
Jeżeli zmienić, to są jakieś konkretne propozycje?
Wolelibyście mieć z góry ustawiony jeden styl wyglądu forum, czy może sami móc zmieniać styl z dostępnych parunastu ?

konidziu

To jeden ogólny wygląd najlepiej taki jak ten a nazwa niech pozostanie ta sama

kebab

Wiesz co.. co do nazwy, skoro forum przechodzi na wielotematyczność, to nazywanie od samej magii żywiołów nie jest do końca dobre.
W prawdzie nie wiem jakby to nazwać, żeby było ciekawie, bo są tu praktykujący ścieżkę lewej jak i prawej ręki..
Aczkolwiek do tej nazwy mamy już ludzi którzy znają - zrób jak uważasz XD
Co do skórek, to najlepiej dać jakąś jedną domyślną, i ewentualnie możliwość zmiany, jakby kogoś wkurwiało (jednego męczy biały, innych czarny, a jeszcze innych jakiś oczojebny kolor). Tak więc najlepiej dać te 3 czy cztery skórki, żeby spokój był - tak myślę XD

Bezimienna

Reyvenar

byle nie czorny Razz

jak widze takie fora to nei chce mi sie czytać tego Razz

a nazwa to nekrofile.pl

Bezimienna

kebab

Taki beżowy, albo taka kawa..

Takie cuś jako środek, ewentualnie to co poza czytaniem jest i tło jakieś ciemniejsze, może jakiś ciemnoczerwony czy cuś, nie będzie jebać po oczach..

Reyvenar

szczerze to chyba pierdole już to forum,nikt nowy nie przybywa a jak ledwo ktos przybędzie to odrazu parę debili go spławi piedoleniem o kościele,języku zmarłych pokemonów ,wywyszaniem sie,i robieniem sobie z nowych jaj bo mają kompleksy i chcą sobie odreagować.te forum już umarło i chuj z niego będzie.pare osób tylko pisze tutaj wyłącznie oftopy i z tego składa sie to forum,czasem wejde z rzadka bardzo albo wgl.możecie zabrać sobie mi moda .Po za tym głupio Avian chcesz zwiększac ilość użytkowników czy sie wstydzsz no nie wiem.

konidziu

Bywa czasem i tak Rey ale wiesz nikt konkretnej wiedzy nie bardzo chce wrzucać na forum ponieważ właśnie takie dzieci neo mogły by sobie zrobić krzywdę po za tym ja jako moja definicja takich forów to właśnie gadka na luzie i wymienianie się spostrzeżeniami

ArcaDios

Rey powiedz tak szczerze, co udowodniłeś tymi ip?
To że przyjmuje gości w domu? chyba to nie jest przestępstwem.
To że znam Admina osobiście to nie żadna tajemnica, Na jego prośbę powróciłem do polski w prost z raju bez cywilizacji i jej fail'i po to tylko by ułatwić wam wszystkim drogę rozwoju.
Jedną rzeczą jaką nie pojmujesz odnośnie magii to jej głęboka filozofia która nie tyle co ułatwia rozwój w tej dziedzinie, ale również uczy jak odnaleźć się w rzeczywistości, jak żyć i jak dawać sobie rade z problemami. Najważniejszym aspektem tej głębokiej filozofii jest samo poznanie, po czym się uczysz panować nad sobą, a dopiero potem opanowanie umiejętności rytualnych itd. To jest dla was obce bo wszyscy by chcieli najpierw nagrodę a dopiero później na nią zapracować. Bez stabilnych fundamentów, dom nie będzie stabilny.
Tak jak w świecie rzeczywistym wasze problemy przekładają się na życie, tak i w tej rzeczywistości wirtualnej się one przekładają. Żyjąc w "chorym" środowisku nie uleczysz się w świecie iluzji. Tak więc wieczna ucieczka nie ułatwi wam życia, aby z tego wyjść musicie zacząć dostrzegać To na co patrzycie, a nie widzicie, a dzięki poznaniu sami pojmiecie co i jak zrobić. Magii sami się uczymy by ją zrozumieć, bo zafałszowaniem jest jakikolwiek system nauczania po przez wmawiania tego co powinieneś uznać za prawdę. Inni jedynie mogą ułatwić wam dostrzeżenie prawdy w prawdzie, ale to wy sami musicie ją zobaczyć.

Rey Twoja subiektywna prawda jest iluzją którą sam kreujesz, gorzej się dzieje gdy pozwalasz innym by ja kreowali. Aby zbliżyć się do obiektywnej prawdy musisz z całych sił obalić argument, a później z całych sił go obronić.
To co sugerujesz jest bezsilne wobec prawdy, tak jak w tym kawale:
Idzie człowiek droga i powiedział do siebie myślę więc jestem i znikł.
Jakoś przypuszczenie prawdy nie zmienia prawdy, więc jeśli jesteś pełnoletni zapraszam na spotkanie zemną i Adminem, a doświadczysz oblicza prawdy i siły Swojej obłudy.

Reyvenar

Arca jan ie zarzucam czegoś bo napisałem że nie wiem z tym ip.że nei chce byc dalej na tym forum to inna sprawa nie mam tu kogo uczyć ,żadnych celów ,od kogo sie uczyć też nie mam.Filozofia a magia to wie inne rzeczy lecz sie przeplatają to dalej inne czy tego chcesz czy nie.Nie mam chorych problemów czy czegoś ,normalne jak każdy bo jesteśmy istotami społecznymi lecz próbujemy sie wyróżniać ale dalej jesteśmy tacy sami,nie chodzi mi że każdy sra ,je ,śpi ale każdy ma takie same emocje,tak samo reaguje chce być inny ale tępi inność bo mu nie pasuje,dlatego większość osób zostaje magami bo ma kompleksy,Ci co nie mają to szybko odpadają w większości,ale czy to oznacza że warto zostać magiem z kompleksów wtedy takimi łatwo manipulować albo zostają neo-magami by być kimś ale tylko w sieci na jakimś forum i nie muszę wymieniać tych użytkowników ,aż to chore tak okłamywać innych a szczególnie siebie.Może kiedyś sie spotkamy naj akiś targach ezoterycznych czy jak Smile

konidziu

No Rey to chociaż powiedz mi kiedy będą najbliższe targi Ezo bo niestety ciężko u mnie z takimi informacjami ( nie mam neta w domu buu jaki ten świat niesprawiedliwy )

Reyvenar

w wawie 25-27 maja hala warszawianka ulica Merliniego 2

konidziu

Kurde no dobra jednak tam mnie nie będzie szkoda braki w kasie są męczące

ArcaDios

Rey, filozofia dla magii jest tym samym, czym noga dla ciała. Tak jak powiedziałeś jedno nie jest drugim, ale filozofia jest częścią magii. Tak jak ciało bez nogi może funkcjonować, tak i magia bez filozofii funkcjonuje, ale takie ciało bez nogi nie jest stabilne.
Jeśli chodzi o kompleksy to masz racje, lecz nie dostrzegasz że to z tych kompleksów rodzi się upór/wytrwałość który jest potrzebny do stabilnego kroczeniu ku rozwojowi, a u osób bez kompleksów bierze się to z pasji. Jeśli chodzi o "patologicznych magów" bierze się to z zaniedbania podstaw filozoficznych, które mówią o poznaniu samego siebie, oraz o pracowaniu nad sobą, przy czym w dużym stopniu kształtuje się moralność. Osoby które poszukują suchej wiedzy oraz umiejętności jej wykorzystania, są bardzo podatne na popadniecie w obłęd, a czasem szaleństwo. Osoba która po przez kompleksy wkracza na ścieżkę magii nie jest skazana na patologiczny rozwój, ale potrzebuje stabilnego rozwoju opartego na nurcie magicznym(filozofii).
Każdy mag pozostaje adeptem do końca, tak więc podążanie jakąkolwiek z dróg rozwoju bez zrozumienia jej celowości, prędzej czy później zostanie porzucone, a żeby wytrwać trzeba mieć stabilną filozofię samorozwoju.
Kogo uczyć pytasz? Powiem Tobie że jest kogo i że masz ku temu predyspozycje, to że inni nie wykazują się tym by ich nauczać nie zmienia faktu. Wiem że meble łatwiej zrobić z desek niż wpierw ściąć drzewo by przygotować deski na meble, ale to nie oznacza, że nie ma materiału na uczniów.
Nie szukaj usprawiedliwienia dla swojego lenistwa.
btw a czego chciałbyś się teraz nauczyć? może będę mógł Tobie pomóc.
Na tą chwile zaproponuję Tobie naukę wróżenia z wnętrzności zwierząt.

Bezimienna

pointa to ci nie wyszła

Reyvenar

za bardzo lubię zwierzęta by w nich grzebać Smile

te i te osoby mają plusy i minusy ,lecz te osoby które uczą sie magi bo maja kompleksy jest łatwo manipulować i za bardzo szaleją emocjami i są często neo-magami bo szybciej im się widzi jacy są wielcy niż tak jest naprawdę abo chcą zaszpanować na forum i mieć pozycje stadną czy jak :/ Uczę ale indywidualnie ,co innego napisać poradnik np o manipulacji energią ,a co innego nauczać indywidualnie ,pokazać na tej osobie(przekazać energie,to odczuwalne bardzo).Arca uczyłem się bardzo dużo systemów nawet wicca,huny a nawet tak dalekich jak tkactwo ,nie wszystkie ogarnołem bo nie każdy odpowiadał ,myśle teraz nad runami żeby sie nauczyć Smile

ArcaDios