Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

bachan

Jesteś prosty, jak budowa mongolskiego wózka. Co do oświecenia, to jest mi do niego bliżej, niż komukolwiek na tym forum.
I to Ciebie trzeba wypierdolić i to w kosmos, z całym tym gównem zwanym forum. Nienawidzę, gdy ktoś pisze tak wierutne bzdury (zwłaszacza o magii, której się należy trochę większy szacunek) i leje wodę o sobie w tak kłamliwy sposób. Więc nie pierdol mi tu o tworzeniu nowych technik na podstawie anime, bo nie jesteś zasranym Crowleyem!
Posta broń Boże, nie poprawiaj. Zostaw, by każdy mógł zobaczyć Twoją elokwencję.
Jak według Ciebie można zajmować się, czymś takim jak magia, czy kontrola własnej energii, kiedy nie dopełniono podstaw w edukacji? Życie to piramida, wynalazco technik z anime, gdzie magia i oświecenie jest szczytem. Tylko, że bez podstaw jesteś w ciemnej dupie. I tam możesz walić błędy do oporu.

Beadesver

dobra, pojechaliście sobie? zadowoleni? no to spokój!
słuchajcie, może ja nie mam zbyt dużej wiedzy z racji moich marnych 16 lat, ale dużo pożytecznego można wywnioskować tylko siedząc i próbując coś zrozumieć na zasadzie filozofii.
Siadacie i rozpatrujecie problem na wiele różnych sposobów aż w końcu znajdziecie swój własny.
dam mały przykład. jesteś ambitny i chcesz stworzyć kóle ognia na dłoni. po co tworzyć ogień ze źródłem które trzeba stale podtrzymywać? czym jest płomien? sam płomień bez źródła?
Jeśli tak pomyśleć jest to bardzo rozgrzane powietrze, wyobraź sobie to jako powietrze rozgrzane do czerwoności. wtedy poprostu uierunkuj energie na wysoką temperature.
Nie wiem czy mam racje, ale według mnie jest to możliwe. Ja wogóle mało co osiągam i jestem początkującym "adeptem", ale czasami jak mi coś odwali to zaczynam ostro filozofować.

Obersu

Hmm... ta technika nie jest moja i nie tworze technik na podstawie anime... chociasz nie widze w tym nic złego.

A co do edukaci... jakoś mi nie świta jakim cudem złe wykształcenie pszeszkadza w magii... owszem może troche ograniczać ale nie przesadzajmy.

A pozatym Hu! ci do mego wykształcenia.

A Crowleyem nie jestem.(pozatym tekst pochodzi z księgi prawa kturą Crowley tylko zpisał z tego co wiem.)

A co do mojich błędów ort! To mam je w D! i tyle xD

A tak propo. Sam sie zbytnio do magii nie nadajesz skoro taki post wyprowadził cie z równowagi do tego stopnia że nawet forum byś przeklną i tyle. xD

Luzu trochę... xD
[(buhahaha i kto jest gurą)ni no to jusz zarcik]

bachan

No, pewnie Ty jesteś gurą - cokolwiek to znaczy.
Naprawdę nie musisz mi mówić, co Crowley zrobił ;]
Jak się niewykształcone ćwoki za coś biorą, to albo jest kupa śmiechu, albo kupa gówna.
Ty mnie wyprowadzasz z równowagi oraz p.Avian swoimi kłamliwymi teoriami, bo ogółem forum niczym nie zawiniło.
A kwestię "nadawania się" przemilczę ;]

Obersu

(gościu ni widzi kwadratowych nawiasów xD łaaaa... mozna powyklinać i nic nie bedzie...Łooohohoho!xD)

Hmm... Wiesz co. Jeśli od razu tak poprostu twierdzisz że coś jest kłamstwem bo jest podobne do czegoś z anime albo podobnie to wytłumaczyli to serjo sie nie nadajesz... przynajmiej do tego odłamu magi. (A napewno nie tesz do chaotu... chociasz nie... oni zapszeczają czasami sami sobie... wal tam śmiało! xD Hmm... moze tesz tam do nich pujde. bendą jaja)

Chociasz wiesz co! Szczerze mam w dupie co se myślisz... i typewnie tez masz w dupie to co ja se myśle. Tego tematu nie było. Najwyrzej niebędziesz tu nic pisał jak niebedzie coś pasować... moze być?