Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

darakolius

Eh... nie wiem jak to wygląda w takich warunkach. Ja od początku się uczyłem magii Chaosu. Do Astralla też wchodziłem za pomocą sigila, serwitora i zaklętej broni...
Musisz zwizualizować swoją osobę w pokoju. Ciemnym pokoju z 1 drzwiami. Podejdź do nich, otwórz. Zacznij ręką otwierać Vortex, a kiedy do tego dojdzie umieść tam swojego serwitora lub demona (jeśli korzystasz przy tym z Czarnej Magii) powtarzając ciągle swojego sigila. Przygotuj się na dwie prawdopodobne reakcje po zakończeniu rytuału (zauważyłem to u siebie i u moich byłych uczniów)
a) Totalne zmęczenie. Będzie ci się chciało spać, tak, jakbyś przez 2 godziny biegał w kółko
b) Odwrotność do tego powyżej. Może cię rozpierać energia.

Aha. I jeśli masz zamiar praktykować Chaos i mieszkach ze współlokatorem lub z rodzicami to przygotuj się że uznają cię za świra, gdy będziesz karmił i rozmawiał z Serwitorem...

No i lektura obowiązkowa to Liber KKK

karolnr9

Magia Chaosu jest bardzo porzyteczna
może namieszać nieźle przeciwnikowi w głowie

można dostać się do astrala też za pomocą Trzeciego Oka i OOBE Very Happy

ale ten sposób dostania się do astrala opisany przez darakolius też jest dobry Very Happy

He-Jay

Karolu, czy ty zamierzasz używać magii tylko do walki? Za dużo naruto Very Happy

Traveller · Gość

A co to ma do rzeczy ?
Po 1. Offtopic
Po 2. Może sobie używac magii do ataku lub do obrony jak kto chce...

karolnr9

He-Jay:
1.magia to nie tylko atak
2.weź nie oceniaj nikogo po "okładce"

ok??