Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

Wild salamander xD

Zasada Imion

Zasada imion jest wszech obecna. Gdy Bóg przyprowadził Adama do ogrodu, by nazwał zwierzęta, ten nazywał każde zwierzę:" Istotą żyjącą". Każdy ma imię, dzięki któremu możemy wezwać jego ducha, tak samo działają imiona piekielnych, aniołów, bytów, żywiołaków i tym podobnych. Jednak zasada imion jest banalna. Przyjrzyjmy się bliżej imieniu Adam. Składa się z dwóch spół głosek: A ; Dam. Czym więcej spółgłosek tym byt jest na wyższym stopniu tak zwanego oświecenia. Dlatego w grimuarach są często tabelki z nic nie znaczącymi imionami. znając początkowe imiona pośmiertne ( na tym świecie) na przykład KO, może być wczesnym stadium pośmiertnym na przykład ducha Einsteina. Do końca nie wiadomo po jakim czasie imię nabiera nowych sylab oraz się zmienia. Jednak Einstein zakładając po jakimś czasie przybiera imię KOKER, czyli jest on na wyższym stopniu. Znów po kilku takich przemianach jego imię może wyglądać tak Nestechiel . Końcówka "el" wskazuję nam, że stał się dobrym duchem. Dlatego imiona piekielnych takie jak Asmodeus, Baller, Lucifer, Lewiatan nie kończą się na "el", jednak zawsze można znaleźć wyjątki, a każdy wyjątek potwierdzam zasadę .

Co można osiągnąć znając tę oto zasadę? Oczywiście że atut. Po każdym przybraniu imienia ponoć natura ducha się zmienia. Jednak zasada ma pewien haczyk, który wprawny mag może wykorzystać. Jest to wezwanie poprze poprzednie imię ducha, otrzymując jeden poprzedni stan, który może być nam pomocny. Dlatego używając, imienia poczciwego Einsteina można wezwać geniusza jakim był na ziemi. Jednak on oraz inni "twórcy" tacy jak Bach oraz Da Vinci mówili, ja tego nie stworzyłem, po prostu narysowałem/napisałem to już gdzieś istniało... Jak wiecie przestrzeń i wszechświat są nieznane jak wszystko wokół nas. Jak powiadają magowie chaosy nie ważne jak działa, ważne, że działa.