Forum Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury. Strona Główna Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.
Magia żywiołów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[ART] Hermetyzm a Eter

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury. Strona Główna -> Artykuły i FaQ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wild salamander xD




Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Ostrowa WLKP
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:44, 25 Kwi 2012    Temat postu: [ART] Hermetyzm a Eter

Dlaczego hermetycy (alchemicy) twierdzili że Eter był pierwszy?





Eter dla ludzi jest najmniej znany, można go tylko odczuwać, jest zwany Bogiem, Wszechświatem, Macro- i Micro-kosmosem, jest wszystkim, czymś nie do opisania ani zrozumienia.

Ogień zaś już jest bardziej bliżej ludzi, ponieważ bez skupienia możemy go ujrzeć. Jednak nadal go nie możemy dotknąć, jego porównaniem i cząstką Eteru jest odczuwalność, ogień nas parzy, dlatego go odczuwamy, I mentalnie gdy zamkniemy oczy wyczuwamy go.

Woda powstała jako równowaga Ognia. jednak jest następnym stadium. Jej pierwiastek Eteru to nadal odczuwalność, zaś Ognia widoczność. Wody tak do końca nie możemy złapać, zawsze się nam wylewa i ucieka ( dlatego symbolem wody w magii ceremonialnej jest kielich ^^) Następne stadium tego samego procesu. Woda zwalcza Ogień, tak jak samo jak w naszym świecie Ogień zwalcza Wodę. Czym więcej jest Ognia tym więcej trzeba wody, gdy jest ich po równo nic nie zostaje, banalne, ale mało ludzi to pojmuje.

Powietrze możemy je odczuć, złapać, ale tylko jak dużą mamy dłoń, nie ucieka nam, bo jest wszędzie, większość lekarzy mówi, że ma się zwidy bądź chorobę oczu ( ponieważ nie potrafią tego pojąć) Dzięki niej wszystko widzimy, dzięki niej obraz do nas dociera. Następny, a ma już cztery właściwości, bliżej ziemi i nas, ale wciąż za daleko...

Ziemia jest dla nas najbardziej odczuwalna. Widzimy ją wyraźnie (jako materie w stanie stałym). Odczuwamy ją wyraźnie możemy ją złapać, zgnieść i nabrać więcej. Nie ucieknie nam, gdy stworzymy dłoń. Powietrze może kształtować Ziemię tak samo jak ona może nim kierować i je zmieniać. Ziemia równoważy Powietrze. Dlatego naszą planetę nazywamy Ziemią, bo nie dość że jeden z najbliższych praelementów jest wszędzie i jest go najwięcej, ale również ponieważ tak nam sie zachciało.

Dlatego Hermetycy uważali Eter jako pierwiastek początkowy jest wszystkim i niczym. Nawet pentagram nam to pokazuje.





Linia pierwsza tworzy pierwszy substytut Ogień, od Eteru idzie druga linia do Wody, te dwa elementy są najniżej ponieważ Eter jest doskonały i jest na samej górze, Jednak na samym dole Woda i Ogień jako rzeczy najtrudniej do zrozumienia zaraz po Eterze. Są one w tej samej linii jako równowaga. Następnie Powietrze i Ziemia przecinają ich linie jako, że mają cząstkę z każdego i znów są w tej samej linii jako oznaka równowagi.

W ten sposób rysujemy przywołanie.



Od Eteru (nieba) do Ognia, który ukazuje nam oczyszczenie w niektórych religiach, Ogień strzeże bramy powiadają. Dlatego tak trudno nad nim zapanować. Następnym przystanek to Ziemia, jako przystanek w którym istota ma się zjawić. Materialny przystanek. Powietrze, które nadaje właściwość odwrotną do przystanku w którym ma sie zatrzymać, pokazanie ulotności przystanku równowagę tworzenia ( w każdym z nas jest tyle samo jednego z praelementów, po prostu niektórzy mają bardziej jeden uaktywniony). Woda tak zwany pierwiastek nadawający życie, dzięki niemu byt może zaistnieć w naszym wszechświecie. Z Wody znów powracamy do Eteru by dać mu pierwiastek jego by pięć elementów znów się zgrało. Jednak ostatnio stało się coś złego. Nie wiadomo co. Pięć elementów nie zgrywa się, tym bardziej woda. I zamiast widzieć istotę w materialnej postaci tak jak Salomon i Lemegetonie, widzimy tylko ich rysy, ponieważ proces zatrzymuję się na Powietrzu, co nie czyni ich wcale słabszymi.




Odwołanie to tego odwrotność kolejne bramy zamykają się. Woda odbiera materialne życie, Powietrze wytwarza nie równowagę co także powoduję zamknięciem Wrót do naszego świata (Ziemi), potem Ogień zamyka bramę dzielącą nas od niebios (eteru) aż nasza postać znów ląduje tam skąd przybyła. Jednak wraca do Wody, by po tamtej stronie znów odżyć w równowadze.

Wymyśliłem ni stąd ni zowąd. Jak się ostatnio okazało ktoś też to już znał, ale nie pod tą postacią co ja. Ten pierwszy wzór opisano w książce pt : "Elantris", oznaczał Aon Rao (Duch) Jak na koniec sie okazało ( Kto chce to sobie przeczytać nie czytacz dalej!! Zepsujecie sobie najzajebistrze zakończenie!!) samo miasto Bogów zwane Elantris było tym Aonem. Ja stworzyłem go po to by otworzyć bramy Eteru. Cztery składniki Ogień Woda Powietrze i Ziemia łączą się by powstał Eter, a z niego brama. Do wykonania potrzeba pięciu osób. W Elantris ten symbol otwiera Dor (nasz Eter) pozwalając elantrianom rysować w powietrzu symbole, które potrafiły wszystko, one tylko ukierunkowywały Dor. Gdy krajobraz został zmieniony Aon (Symbol) też zmiany wymagał, o dorysowanie jednaj rzeczy inaczej nie działał. Może właśnie w naszym świecie też się coś takiego zmieniło. Może ten symbol otwiera bramę, a smoki i inni znów wstąpią do naszego świata. Ale pomyślcie logicznie Mity itp. mają cząstkę prawdy może jednak mają samą prawdę tylko wyniosły się bo ktoś albo zamknął bramę, lub sama co jakiś czas sie zamyka. Pięciu mistrzów żywiołów mogło by to znów otworzyć. Tylko jednak rzecz mnie dręczy... Czy oni nie będą ofiarami. Muszę się przyznać że od dawna coś takiego myślałem tylko coraz więcej jak się dowiadywałem stawało się dla mnie jasne. Po kolei tak jak mnisi oczekiwałem i zawracałem uwagę od dawna na każde źdźbło trawy i składałem to w całość, która dla mnie wygląda na dzień dzisiejszy tak.

ART BY WILD xD


PS: Paru rysunków brakuje wstawiam to późno jak dla mnie bo lubię pospać nieraz, więc proszę o cierpliwość!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury. Strona Główna -> Artykuły i FaQ Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin