Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

imperator553

Opiekunie bezdyskusyjnie zgadzam sie z tobą w wypowiedzi: "Magia nie jest bronią i nigdy nie była to wiedza która pokazuje się tym którzy wiedzą jakie jest jej przesłanie
Magowie od zawsze byli sługami i opiekunami natury obrońcami którzy bronili jej przed ludźmi chciwymi i zapatrzonymi w siebie " i tego powinien sie trzymać każdy mag. PAMIĘTAJCIE: MAGIA stanowi wartość NAJWYŻSZĄ. Magia nie jest bronią lecz należy pamiętać że magia tworzy i magia niszczy. Trzeba się trzy razy zastanowić zanim sie coś zrobi

konidziu

Amen bracie a tak na poważnie bardzo dobrze napisane

Opiekun

Ta ziemia, dzięki której mamy schronienie, może to schronienie zabrać
Ta ziemia, z której są nasze ciała, ona je zmieni na nowo w pył

ArcaDios · Wysłany: Pią 1:18, 02 Mar 2012 Temat postu:

1. Życie jest przeobrażeniem... Życie nie ma celu którego mogło by nam narzucić, ono daje nam jedynie możliwość wybrania celu.
2. Bóg istnieje i nie istnieje w tym samym czasie... bóg według niektórych jest prawdą, a prawda jest niezmiennym prawem natury, a po mimo tego każdy z pośród ludzi kreuje swoją własną prawdę, mniej lub bardziej związaną z tą niezmienną, tą jedyną.
3. Magia powiadasz? nie dziwi mnie to że pytasz trzy krotnie o to samo, bo w końcu chodzi o odpowiedź, a nie o formę pytania.

to co powyżej jest takie jak to co poniżej, bo każdy biegun można odwrócić...

4. Nie zależy mi na poznaniu tajemnicy, bo ją znam.
Ale za to mam do Ciebie dwa pytania Anjimito:

1. Dlaczego żywi się martwią, a martwi się nie żywią?

2. Kto/co jest źródłem twojej wiedzy na temat Lapis Philosophorum?

Rocker · Wysłany: Nie 15:02, 04 Mar 2012 Temat postu:

Widze Duchowy wzrost większości forumowiczy. Brawo powolutku dojrzewacie do magii, duchowości i do odnalezienia swojego prawdziwego Ja. Smile

Wojtek · Wysłany: Nie 21:01, 04 Mar 2012 Temat postu:

ArcaDios, kim/czym Ty do cholery jesteś?

ArcaDios · Wysłany: Nie 23:25, 04 Mar 2012 Temat postu:

Nie mniej, nie więcej jak tylko i aż sobą.

Wojtek, nie musisz się egzaltować swoim postrzeganiem otaczającej cię rzeczywistości.

To nie miejsce na off-topic.
O mnie będziesz mógł przeczytać w stosownym miejscu, chwilowo nie mam czasu na posta w dziale przedstaw się.

Mam nadzieje, że następnym razem takie pytanie skierujesz na priva.

Z góry przepraszam za posta, mam nadzieje że odczytacie go jako apel do robienia poważnych rzeczy na poważnie. Jak na przykład rozmowa na temat.

Amadeusz

1.Życie jest zadaniem, a jego celem jest zdobycie jak największej ilości różnorodnych doświadczeń, możliwe a nawet dość prawdopodobne jest istnienie wielu inkarnacji, które istnieją by umożliwić poszerzenie wiedzy oraz zakresu doświadczeń i oraz emocji. Sądzę , że zdobywamy te doświadczenia by wskoczyć na wyższy poziom rozwoju, by w końcu stać się równym bogu lub zbliżyć się do niego.
2.Wieże, że Bóg istnieje wieże, że istnieje wielu bogów, wieże, że bóg Bogowi nie jest równy. Sądzę, że istnieje potężna wszechobecna istota i to ona jest bogiem który wszystko stworzył i my jesteśmy jego częścią choć częścią która posiada niejaką autonomie. Nasza wiara może stworzyć bogów lecz nie tak potężnych, wieże w to, że wszystkie istoty dążą do tego by się rozwijać ( niektóre naprawdę wooolno) i by w końcowym efekcie stać się bogiem.
3. Trudne pytanie, nie mam zbyt wielkie doświadczenia z magia, więc skąd mogę wiedzieć jaki jest jej cel? Może celem jest sprowokowanie ludzi do rozwoju? Może stworzeniem alternatywnej drogi życia? Cóż na razie nie wiem. Czym jest magia ? Mogę tylko zgadywać. wiarą? , wolą?, zdolnością do manipulacji otaczającą nas materią i energią?, życiem?, a może wszystkim po trochu? Gdy znajdę odpowiedź na te pytania, pewnie podzielę się nimi z wami, chyba że prawda będzie zbyt straszna.
4.Kusząca jest wizja nieśmiertelności. Zamiana metali nieszlachetnych w szlachetne? Mógłbym robić to co lubię, odrzucając to do czego jestem zmuszany. Tylko jaka była by tego cena? Nic w tym świecie nie jest za darmo.