Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

Franduril

Witam. Dzisiaj zapytałem Opiekuna, czy nie zna jakiś ciekawych technik związanych z ogniem. Przypomniał sobie jedną, niestety, powiedział, że jest bardzo trudna. Chodzi mniej więcej o to, by na czubku palca wskazującego skoncentrować maksymalnie dużo energii, podpalić ją i zmaterializować. Nie wiem, czy jest to wykonalne na moim poziomie mocy, ale może Wam się uda.

kujot2

Tu o nie samom moc tu chodzi. To za trudne dla mnie.

Firanos

ja moge spróbować Razz

dam znać jak mi poszo:P

Franduril

I jak poszło?

Firanos

tak sobie,
ale świeczkę podpaliem xD

Franduril

Mógłbyś zrobić jakiś filmik, jak to robisz? Chętnie bym obejrzał.

Firanos

ale ten płomień to kórcze chójowy jest sam go ledwo widziałem:P

Domi

ej czy jest magia co mozna wywolac na czubku palca ale nie w myslach tylko zeby zobaczyc i zeby inni zobaczyli?

Franduril

Hej, a o co chodzi w tej technice? Właśnie o płomień, fizyczny, zwyczajny płomień.

Smuggler1597

Tja,szczególnie na czubku palca Razz

Co ma niby podpalić?Tkanki??

Franduril

Chodzi o to, by ten płomień unosił się nad palcem, nie paląc go. Energia ma być skumulowana nad, nie na palcu.

Smuggler1597

Ale właśnie o to chodzi!
Żeby coś podpalić musisz mieć łatwopalny materiał...
Żeby zwiększyć temperaturę powietrza trzeba być pr0,ponieważ ma daleko oddalone od siebie cząsteczki i trudno jest je podgrzać....
Powietrza nie podpalisz..Jakieś inne sugestię?

Franduril

Jednak samą energię, skoncentrowaną, da się rozgrzać. Wiem, bo tą energia ogrzewam sobie dłonie, działa natychmiastowo. Jednak ja podnoszę temperaturę skumulowanej energii o maksimum 10-20 stopni, nie więcej.

nikt ci nie broni spróbować tej techniki wokół knota świecy lub zapałki. Jak pisałem na początku, to jest bardzo trudne właśnie z powodu konieczności materializacji rozgrzanej energii.

Smuggler1597

Zdecydowanie wolę gasić świeczkę,ale spróbuję ją podpalić Wink

Dzięki za radę....
Podnosisz temeraturę komórek w twoich tkankach-nie powietrza wokół nich...

Franduril

Jednak w każdym bądź razie dzięki energii odpowiednio użytej, ogrzewam sobie dłonie. A to zdaje się potwierdzać samą technikę rozgrzewania, że energia może rozgrzewać przedmioty, trzeba tylko użyć bardzo skumulowanej energii i odpowiednio mocno ją podgrzać, czyli do około 700*C, bo tyle ma płomień.

Smuggler1597

Franduril

Właśnie z tego powodu Cherit podał mi tą technikę, jako bardzo trudną do użycia. Jednak, by coś zaczęło się palić, trzeba mniejszej temperatury, np papier ma 232.78*C.

kakashie-sempai

Hmm.. Nie jest trudne.. Trzeba rozgrzać powietrze, a co za tym idzie wlać w nie energię.
Jako że to "moc" możemy kontrolować, a nawet ochładzać, kiedy temperatura wyjdzie za wysoko.

Domi

podajcie jakies techniki